Hoł hoł hoł, witam Was po długich miesiącach niepisania. Ostatnio sezon remontowy, więc dorabiam tu i ówdzie, stąd ciężko jest mi cokolwiek napisać. Ostatnio byłem świadkiem bardzo niefortunnej sytuacji w której młode małżeństwo mierzyło podłogę pod nowe panele. Chcieli ułożyć je samemu (ostatecznie się udało, bo nie ma w tym nic trudnego), niestety musieli po kilka razy wracać do sklepu po nowe i nowe rzeczy – efekt niedoczytania i lekkiego braku wyobraźni.
Postaram się opisać moje spostrzeżenia na temat tego jak pomierzyć podłogę pod panele i co ostatecznie wziąć pod uwagę.
1.Mierzenie podłogi pod panele
Niby nie ma w tym filozofii, pod warunkiem, że masz dobrą metrówkę (najlepiej taką taśmówkę 5m zwijaną automatycznie), a nie jak moi nieudolni przyjaciele, którzy mierzyli podłogę (uwaga)… linijką 40 centymetrową. Tutaj już komentarz pozostawiam Wam.
Przy pokojach o regularnych kształtach mierzymy jeden bok, mierzymy drugi bok, mnożymy te wartości przez siebie i otrzymujemy powierzchnię wyrażaną w metrach kwadratowych. Wiem, że amatorów matematyki nie brakuje, dlatego nie dajcie się ponieść niewiedzy i nie próbujcie tego dodawać, potęgować, dzielić, wystarczy pomnożyć bok A, razy bok B.
Później z tą wartością jedziecie do sklepu czy zamawiacie w internecie np. na www.podlogi24.net i podajecie, że chcecie tyle właśnie powierzchni paneli, parkietu, deski podłogowej, etc.
Przy nieregularnych kształtach pomieszczeń, musicie znaleźć odpowiedni wzór na zmierzenie powierzchni figury, albo zostaje metoda prób i błędów.
2. Kup więcej paneli
Jeśli wyszło Ci 10 metrów kwadratowych, kup 12, bo lepiej dopłacić, niż później jeździć do sklepu po kilka razy. Być może coś Ci się uszkodzi przy montażu podłogi, być może coś gdzieś będzie trzeba dociąć itd. W najgorszym wypadku oddasz to co Ci pozostało, albo zachowasz sobie na czarną godzinę (kto wie czy w przyszłości nie porysujesz jednego pióra panela? W tym przypadku można go będzie łatwo wymienić.
3. Kup wszystkie akcesoria do podłogi
Jeśli kupujesz panele, to kup także podkład, folię, listwy przypodłogowe i wszystko co jest wymagane w montażu danej podłogi.
Listwy wymierzyć jest łatwo. Wystarczy dodać do siebie wszystkie boki ścian. Pamiętaj aby ominąć te miejsca w których masz progi czy na przykład drzwi balkonowe. Tam listwa nie będzie potrzebna.
To chyba tyle jeśli chodzi o pomiary. Mam nadzieję, że nie było w tym nic trudnego. Pozostaje życzyć powodzenia.
