Kiedy coś jest zarazem eleganckie i praktyczne, no to ja nie mam uwag! A w ostatnim czasie kilka takich ciekawych produktów znalazłem, ale nie będę Was zanudzał moimi przemyśleniami o ergonomii, dziś opowiem o listwach przypodłogowych którymi jestem wręcz zachwycony.
Kiedy w domu jest niemowlę – jak chronić ściany?
Ale jak to? Co ma niemowlę do ścian? Przecież ono nawet nie potrafi chodzić, a co dopiero rysować po ścianach? Nie – nie chodzi o takie zabezpieczanie ścian. Opowiem Wam o moich znajomych, którzy zniszczyli swoje ściany za pomocą wózka…
Otóż ich korytarz jest stosunkowo wąski, dlatego przy wjeżdżaniu wózkiem dziecięcym, najpierw musieli przybrać spory łuk aby zmieścić się w drzwiach co w 90% przypadków kończyło się zarysowaniem (hamulec tarł o tynk i zrobiły się dziury), poza tym w całym korytarzu w dolnych jego warstwach była masa otarć, śladów, rys i wgłębień. A to ktoś przytarł przy zakładaniu butów, a to wózek się o metr dalej przesunął i tak z tygodnia na tydzień dziury w ścianie się wręcz mnożyły.
Chcieli to załatać gładzią i pomalować, ale na ile to pomoże?
Zastosowali UWAGA UWAGA – takie białe listwy podłogowe, twarde, solidne, wykonane z mdf, nie wymagają malowania. Charakteryzują się wysoką wytrzymałością na uszkodzenia mechaniczne.
Moim zdaniem takie listwy przypodłogowe z mdf, to idealne rozwiązanie dla zwykłych domów jak i budynków użyteczności publicznej, jeśli ktoś jeździ na wózku inwalidzkim, czy w każdym innym przypadku, kiedy trzeba nieco ochronić ściany.
Jeżeli do tego rozważamy opcję estetyczną, to pamiętajcie, że listwy przypodłogowe można pomalować lub kupić je w wybranym kolorze.