Tuż po remoncie mieszkanie wygląda wspaniale. Jest czyste, błyszczące, kolorowe, jednak rok po roku zaczyna się zużywać. Gdy je eksploatujemy, musimy także zadbać o odpowiednią pielęgnację.
Pielęgnacja podłogi drewnianej
Jeśli mówimy podłoga drewniana, to większość kojarzy ją jako parkiet, a parkiet nie jest taki łatwy w utrzymaniu jak mogłoby się wydawać. Po kilku latach, drewno może być zdeformowane, starte, wybrakowane, zdarte w wielu miejscach (szczególnie przy drzwiach i w miejscach zazwyczaj uczęszczanych). Co może pomóc? Cyklinowanie, czyli zdarcie wierzchniej warstwy parkietu (kilka milimetrów), co wyrównuje i wygładza powierzchnię podłogi. Następnie lakierowanie i kolejną dekadę mamy z głowy.
Parkiet drewniany warto też olejować i woskować, wtedy będzie błyszczący i trwały.
Inne produkty drewniane takie jak choćby deska trójwarstwowa, nie wymagają cyklinowania, ponieważ są utwardzane i wzmacniane za pomocą UV i kilku warstw lakierów.
Panele laminowane
Tego typu podłoga nie wymaga jakiejś specjalistycznej troski. Wystarczy ją ułożyć. Każdy kto ma w pokoju panele laminowane wie, że po 10, 20 a nawet 30 latach, te panele są praktycznie niezniszczone. Warto zakupić opakowanie więcej w razie gdyby naprawdę coś się stało, ale nie widzę możliwości uszkodzenia takiej podłogi – no może gdyby coś bardzo ciężkiego przyrysowało po powierzchni (może jakiś kant lodówki, ale kto trzyma lodówkę w salonie ;) ).
W sklepach są różne specyfiki do podłóg, nie trzeba tak jak kiedyś poszukiwać specjalistycznych rozwiązań na bazie wosku – już za kilka złotych kupimy płyny, preparaty i inne specyfiki do różnego rodzaju podłóg, dlatego higiena i estetyka mogą być utrzymywane na należytym poziomie.
