Dzisiaj będzie trochę na serio, trochę z humorem, dlatego jeśli liczysz na profesjonalny tekst o układaniu podłóg, to owszem otrzymasz go, ale w nieco nietypowym wydaniu.

Postaram się opowiedzieć o tym co ja robię lub robiłem podczas układania paneli u siebie lub u moich znajomych (przypominam, że nie jest to moim zawodem, nie robię nic na zlecenie).

1. Usuwam z pomieszczenia żonę i dzieci

Jeśli ktoś może przeszkadzać to właśnie oni (no chyba, że są zdeterminowani by faktycznie pomagać). Jednak nic mnie tak nie denerwuje jak „doradzanie” kogoś kto pierwszy raz widzi te czynności na oczy ;). No i pytania na które jeszcze kiedyś odpowiadałem z dumą, to jednak po 50 razie brzmią irytująco.

2.Usuwam z pomieszczenia wszystko co się da!

Kiedyś moja znajoma stwierdziła, że firanki nie będą przeszkadzać, a łóżko będzie do połowy podłogi, natomiast później jak się ułoży pół panelu, to można je będzie przełożyć.
Wolałbym unikać takich sytuacja (o ile to możliwe), bo takie drobne szczegóły mogą później okazać się poważnym problemem. A ile będzie gadania jak coś się pobrudzi…

3. Myślę w przód

Listwa maskująca przestrzeń pomiędzy panelem a ścianą, ma dodatkową funkcję o której zapewne nie każdy wie. Uwaga – zdradzam wielką tajemnicę: pod listwą mogą kryć się… kable.
Możemy zamaskować tam kable od przedłużaczy, kable antenowe i jakiekolwiek inne, które w normalny sposób poniewierają się przy telewizorze i innych sprzętach.

4. Przygotowuję wszystko a nawet więcej

Przed układaniem staram się mieć wszystkie rzeczy, nawet te, które wstępnie wydają się niepotrzebne. Nienawidzę gdy muszę w czasie pracy pojechać po coś do sklepu, dlatego zawsze kupuje więcej narożników, łączników, listew i paneli (paczka więcej nie zaszkodzi, a przyda się na przyszłość).

5.Nie kwestionuję zaleceń producenta

Jak piszą żeby dać „taką” matę o konkretnych parametrach, to staram się to zachowywać. Może jedni powiedzą, że to tylko reklama, która ma zmuszać ludzi żeby kupowali jak najwięcej akcesoriów tego samego producenta. Być może, ale przynajmniej wtedy mam pewność, że wszystko jest ze sobą kompatybilne i dostosowane.

Przeczytaj także artykuł:  Jak układać panele podłogowe - wzdłuż czy wszerz?

Jak przypomni mi się coś więcej, to na pewno dodam.
Wy za to możecie dać znać w komentarzach wasze uwagi i spostrzeżenia co do układania podłóg :)

sklep z podłogami

Jeden komentarz.

  1. Adamson pisze:

    Najlepiej to z tą żoną :D:D:D

  • Parkiet panleowy
  • panele
  • Sklep panele
  • Podłogi sklep